Dąb Mieszko I. "Najstarszy Warszawianin", jak go słusznie nazywa w swoim albumie POLSKIE DRZEWA Krzysztof Borkowski, liczy sobie ok. 620 lat i tym samym należy do ścisłej czołówki najstarszych polskich dębów. Rośnie on przy ul. Nowoursynowskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Natolińskiego. Obwód pnia Mieszka wynosi 8.46m (Φ 2.69m) , co daje mu bezapelacyjne pierwsze miejsce na liście najgrubszych warszawskich drzew. Stan zdrowotny szacownego seniora jest już niestety bardzo zły. W niemalże całkowicie pozbawionym kory pniu widnieje ogromna betonowa plomba, jedyny żywy konar trzyma się prawdopodobnie tylko dlatego, że jest podparty metalowym wspornikiem, a martwe konary spięto wieloma linami. Mimo wszystko jednak Mieszko robi ogromne wrażenie swoją monstrualną posturą z potężnymi konarami. Ten "ostaniec Puszczy Mazowieckiej" i zarazem wspaniały świadek minionych dziejów, jest niestety dziś kompletnie zaniedbywany przez władze miasta. Drzewo trudno znaleźć, nie ma żadnych drogowskazów prowadzących do niego, nie posiada ono nawet klasycznej tabliczki pomnika przyrody! Istniejąca stara tabliczka informacyjna wprowadza czytelnika w błąd podając wiek drzewa zawyżony o ok. 400 lat.
█ W czerwcu 2019 r., z nieustalonych na razie przyczyn, wybuchł pożar tego najstarszego na Mazowszu dębu. Strażakom udało się ugasić ogień zanim ten doszczętnie strawił drzewo. Spaleniu uległy na szczęście głównie martwe części Mieszka. Na razie (21.06.2019) nie wiadomo jeszcze czy drzewo przeżyje. Więcej informacji na ten temat...


Dąb szypułkowy Mieszko I w Warszawie